drugie życie fotografii

drugie życie fotografii

moje fascynacje: Wiktor Wołkow.
Miejscowi mówią: wiegolud z amparatami

w lecie w Białymstoku można było zobaczyć proekologiczną wystawę fotografii Wołkowa "Magiczne Podlasie", promującą Podlasie, dorzecze Biebrzy, Czerwone Bagna itp.

„O Wiktorze Wołkowie mówią różnie. Archiwista przyrody. Mistrz nastroju. Impresjonista. Romantyk. A nawet fotograficzny szowinista lokalny. Wołkow mówi zaś niewiele. Po prostu zrywa się o świcie i jedzie na bagna.
Pejzaże Wołkowa uzupełnia niekiedy obecność człowieka, ale niemal zawsze jest to człowiek podporządkowany naturze. To ona jest bowiem główną bohaterką twórczości artysty,
a zarazem stanowi najsilniejszą inspirację.”

https://www.youtube.com/watch?v=KU14P5QpT8c

henry

henry 2010-11-13

Pieknie archiwizuje....... powinien miec album wydany...

dejavu1

dejavu1 2010-11-13

bardzo interesująca kompozycja ... fajna nutka

dosia

dosia 2010-11-13

...a to ciekawe....))

kris13

kris13 2010-11-14

Interesujaca fotka..;):))

chazir

chazir 2010-11-15

Wołkow jest wspaniały. Mam jego album wydany jeszcze "za komuny", który w tamtych czasach pokazywał niechciane Podlasie i Białostocczyznę. Szkoda tylko, że Wołkow mówi mniej jak jego nazwisko... pozdrawiam

an36a

an36a 2010-11-16

Znam jego fotografie, zapadają w pamięć.

fanabe

fanabe 2010-11-21

:))

sweety

sweety 2010-11-24

Wspaniale ujecie

dodaj komentarz

kolejne >