Zagroda - Dyskusje

https://www.youtube.com/watch?v=L_ydOjrrZqM&t=130s&fbcl... Na razie daję to ustawienie głowy. Myślałam, że to wkleiłam, a tu inne są a tego nie widzę. Jak będę przerabiać kolejne jego filmiki w praktyce to tu wkleję. Jak wy przerabiacie tez wklejajcie.

alelen edytował/a ten post dnia 25.02.21 o godzinie 07:09

Dzięki :)
Właśnie poćwiczyłam i rzeczywiście od razu czuje się poprawę :) Zobaczę, może te ćwiczenia pomogą mi na te ciągłe bóle głowy :)

Emmi ja od 2 miesiecy się pilnuję, co prawda niesystematycznie. Co sobie przypomnę. Zaczełam, bo bardzo się garbię. Fakt coraz lepiej jest. Staram sie prawidlowo trzymac głowę i prawidłowo ja układac jak idę spac. Efekty: zaczyna mnie prostowac, sylwetka zaczyna byc dużo mlodsza i tak się zresztą czuje. 2 broda jest, fakt ale jakby juz trochę mniejsza. Natomiast cofaja sie paskudne pionowe zmarszczki na podbródku i na szyi. Na dodatek zauwazyłam, że to wpływa na biodra i na brzuch. A już szok przeżywam z podnoszącym sie biustem haha. O takim efekcie nawet nie marzyłam:))

Mnie trochę niepokoi ten drugi podbródek bo ja do ludzi wychodzę :P

Ja się przełamałam. Uznałam , że lepszy drugi podbródek niż pionowe zmarchy obwisające pod szyją. I to bylo dobre podejście. Bo zorienowałam się, że ja ten problem z ustawieniem głowy miałam m.in z tego powodu. Wysuwania brody do przodu aby nie było drugiego podbrówka. Drugim powodem, że ja mała i na wszystkich muszę patrzyć z dołu do góry. Trzecim ta nieprawidłowa postawa z odchyleniem głowy i pogięciem to też efekt bólów w okolicy brzucha, gdzie taką postawę jako przynoszącą ulgę zaczełam przyjmować. I raz dwa raz dwa i pogieta babuleńka. Zaufałam też Purczyńskiemu, że on z czasem zniknie i faktycznie jest trochę mniejszy juz po 2 miesiącach. A że i włączyłam miminiki, mam nadzije pozbyć się go całkiem do lata. Zobaczymy. Tyle odczuwam pozytywów, że pal licho jakiś czas z drugim podbródkiem.

U mnie inaczej. Mam dość dobrą postawę ciała jak na swój wiek. W dodatku jak ciągle zawodowo jestem w ruchu i ćwiczę. Szyję mam gładziutką bez żadnych zmarszczek czy pionowych kresek. Traktuję to jako ujędrnienie i poprawę bardziej i może przełoży się to na rzadszy ból głowy.

Młodsza jesteś ode mnie Emmi. Ja też widzę że kwestia zmarczek pogłębia się po każdym wyrzucie histaminowym. Dosłownie w jeden dzień. Potem muszę dużo i długo wracac do jakiejkolwiek normalności. Tak, że dla mnie to bardzo ważne jest. Ostatnia akcję miałam w grudniu. Widzę, że częściowo jestem w stanie to odwrócić, ale kwestia samozaparcia.

i do góry podciągnę, aby nie szukać

https://www.youtube.com/watch?v=iq3pGWsZ-Zc biodra

To bede powoli zaczynać Nawet dobrze ze sobie to tu zapiszę, bo potem ciężko odnaleźć co sie już postanowiło robić