Plac Jana Pawła II wcześniej Stary Rynek, wcześniej plac Armii Czerwonej, wcześniej plac im. Marszałka Józefa Piłsudskiego, wcześniej Stary Rynek. Z lewej budynek urzędu miasta, na wprost ulica Łęczycka i wylot na Ozorków, z prawej budynek o booogatej historii w tym rozrywkowej, gastronomicznej, gangsterskiej.
https://youtu.be/0W3fZ7ParRY
dodane na fotoforum:
ewulka 2013-08-15
Kiedyś Krzysztof Dauszkiewicz opowiadał jak to siostra do brata mieszkającego w Stanach pisała listy z prośbą o wsparcie finansowe,co i rusz adres podawała inny,brat nie znający naszych realiów odpisał:tak ci ciężko a bez przerwy mieszkania zmieniasz?
Szaleństwo z tymi zmianami, kiedyś mieszkałam róg Świerczewskiego
i Marchlewskiego,w Warszawie mnóstwo ulic ma pozmieniane nazwy aż się dziwię,że jeszcze na Ursynowie uchowała się nazwa ulicy Związku Walki Młodych.
matka3 2013-08-15
Rzeczywiście zmiany ....a ja od 37 lat mam ten sam adres zamieszkania, natomiast przypisana jestem do czwartej z kolei parafii - tak budują się proboszczowie.... Twoja fotka tchnie spokojem , aż nie chce się wierzyć w istnienie działalność gangsterskiej - choćby i przeszłej ..
elza100 2013-08-15
To tam można coś zjeść ,zabawić się i jeszcze łyknąć trochę adrenaliny ...Ja mieszkam w tym samym miejscu ,a mam zmienioną nazwę ulicy ,przy której jest tylko 4 domy hi hi ..w tym 3 to moja rodzina ..Nutka super ,tak za szybko upływa życie ...Pozdrawiam Cię serdecznie i udanego weekendu życzę ;-)
tuja1 2013-08-20
To w sam raz coś dla mnie, nie ruszając się z miejsca co chwila bym miała inny adres zamieszkania... ale urozmaicenie ha ha ha:)
intryguje mnie też ten budynek...... który ma nadszarpniętą reputację, mieszkanie w jego sąsiedztwie też może dostarczyć dużo emocji:)
magie 2013-08-24
U nas w Gliwicach też jest kilka ulic, których nazwy zmieniano wielokrotnie....
Witam i pozdrawiam serdecznie po urlopie:)