Własciwie to on mial sie położyć ale że on nie chce swojego zadu polozyc to wychodzi nam taki ukłon.
Byłam w stajni najpierw popatrzalm jak dziewczyny skacza i asia jeździ na vaniszu .
Potem czekalam bo asia szla zaprowadzic konie do ogrodka :P
No i wzielismy grubasa :P
asia sobie wsiadla na kółku na oklep .
Jak po przerwie 2 mies. konia bylo ok.
troche probowal sie asi pozbyc :p
Ale mu sie nie udawalo to ladnie zaczol chodzic :)
Teraz by musial zaczac powoli chodzic w siodle chociaz raz na tydzien .
Zobaczymy .
Noga coraz lepiej juz niedlugo bez kul bede chodzic .
Ale ten drut w nodze jeszcze przez rok ponosze :(