Szkoła : Praca klasowa przelozona na jutro i byla nie zapowiedziana kartkowka z niemca bedzie pala ;/
Boze jak ja tej baby nie lubie poprostu bym wstala i wyszla z lekcji tak ona wkurza ;/
Bede wystepowac w jakims przedstawieniu z okazji dnia nauczyciela przed cala szkolą :P
Konie : Lonza na kantarze na manezu step, klus potem dragi z klusa i z galopu tez kon oszukiwal nieraz :P
Potem skoki z klus ai galopu cavaletti no i dwie oponki a przed nia wskazowka oczywiscie raz przeszedl ale ladnie drugi raz skoko-przejscie bylo no i trzeci kaleczny skok i ostatni dobry :)
KOn mi sie strsznie kaleczy na takich malych przeszkodkach ale na duzych juz nie :P
Poprostu nie chce sie wysilac :P
Wsiadlam na kantarze na stepa bo niechcialo mi sie stac i czekac az sie roztepuje .
Postepowalismy tak na luzie zrobilam cofania i jedno ustepownie zeby kon powoli zaczynal sobie przypominac .
Cos tam bylo ale slabiutko .
Jutro niewiem czy bede u niego ale raczej tak , chyba ze pójde na kregelnie .
ide chyba z psami na spacer .