Miasto położone na wysokim klifie którego historia liczy ponad 2,5 tys. lat. Jechaliśmy tam niewiele ponad godzinę i podobno pokonaliśmy 360 zakrętów. Nie liczyłam ale czułam się jak na karuzeli . Cały czas miałam widok na tył autokaru raz po prawej, raz po lewej stronie. Cudnie!!!!