wczoraj na ostatnim seansie...
losy trzech narodów, brutalność, namiętność, barbarzyństwo, sponiewieranie...
Wojna, sceny grozy, impas, piękne kostiumy, a w tym gra aktorska to wybitnie najwyższa klasa.
Jeszcze dziś pod wrażeniem, wspominam sceny które mną wstrząsneły