(...) Przy chmurach
nawet kamień wygląda jak brat,
na którym można polegać,
a one cóż, dalekie i płoche kuzynki.
Niech sobie ludzie będą, jeśli chcą,
a potem po kolei każde z nich umiera,
im, chmurom nic do tego
wszystkiego bardzo dziwnego.
Nad całym Twoim życiem
i moim, jeszcze nie całym,
paradują w przepychu jak paradowały.
Nie mają obowiązku razem z nami ginąć.
Nie muszą być widziane, żeby płynąć.
( W. Szymborska, fragment)
mazurka 2009-10-12
Ech...brak słów...co za chmury.... a kolory.Chyba będę miała kolorowe sny.
fluidek 2009-10-12
ta chyba ładniejsza:)