Dzisiaj mamuśka robi torta,bo moje dziecie ma jutro urodzinki,u nas brzydko pochmurno i mokro a ja musze iść rwać maliny,mam cały bałagan w domu i już od tego wszystkiego boli mnie głowa,ale tylko do pierwszych przymrozków bo maliny szlag trafi i mamuśka zasiądzie na garnku:)))))))
PS.przepraszam Was że nie komentuje,ale jakoś nie moge znajść dłuższej chwili,całuje Was moi ulubieńcy