robin (po naszymu drozd) wysiaduje jajeczka, tych których brakuje na wcześniejszym zdjęciu :))
ewusia 2019-04-28
Trzeba dużo cierpliwości, żeby wysiadywać jajka w taki upał.
Oby tylko szczęka rekina nie opadła.
gr8gaj 2019-04-28
Obawiam się żeby pisklaki (3-4) po dorośnięciu i gotowości do dziewiczego lotu przypadkiem się nie nadziały na te palmowe kły, ale mama robin chyba wiedziała co robi :))