*Wierność na czterech łapach*

*Wierność na czterech łapach*

Tego na pewno nie wiecie
ul.Okopowa 17
Na wysokości trzeciego piętra, ze znajdującej się we frontowej ścianie budynku niszy, przypominającej zamurowane gotyckie okno, spogląda w dół sporych rozmiarów kamienny pies. Czy rzeźba ta kryje w sobie jakąś tajemnicę? Otóż tak. Kilkadziesiąt lat przed wzniesieniem budynku, w miejscu gdzie dziś stoi znajdował się właśnie wał obronny. Przez wiele lat na jego szczycie stała pruska wartownia skarbowa. Z czasem zupełnie opuszczona przez urzędników stała się schronieniem pewnego ubogiego starca. Jedynym jego towarzyszem był tam wierny pies. W 1885 roku i tak już zniszczony budynek wartowni runął podczas jesiennego huraganu, grzebiąc pod zwałami gruzu wspomnianego starca. Duchowni z kościółka św. Anny byli następnego dnia o świcie naocznymi świadkami tego, z jakim poświęceniem pies odgrzebywał spod ruin i zwałów ziemi swojego pana. Wierne zwierzę uratowało mu życie, samo jednak wkrótce padło martwe z wycieńczenia Tamto wydarzenie stało się głośnie, a jeden z gdańskich rzeźbiarzy na pamiątkę wykuł w kamieniu postać dzielnego psa. Rzeźbę tę umieszczono następnie w niszy domu przy ulicy Okopowej 17, zbudowanego już po zniwelowaniu wałów, nie opodal miejsca zdarzenia. Rzeźba, choć jest w dość kiepskim stanie, wciąż jeszcze zdobi okazałą, kamienicę. Od paru lat gdańscy miłośnicy czworonogów uważają to skromne dzieło za pomnik psiej wierności.
źródło tekstu Jerzy Samp "Miasto Magicznych Przestrzeni"

dodane na fotoforum:

asia11

asia11 2010-06-15

wzruszająca historia

dodaj komentarz

kolejne >