pantoja 2016-12-21
Ja część mam w zamrażarce a druga część w lodówce. Jak zwykle zrobiłam za dużo. Podrzuciłam Córce a zięć znowu spróbował i spytał gdzie jest kapusta w nim:))
Pasztety już zamroziłam, dzisiaj piekę pierniki i mam jeszcze b.dużo roboty. Bigosik wygląda apetycznie. Mój jest ciemniejszy od grzybków, pomidorów nie dałam bo mi psuje aromat grzybowy...a ja najbardziej lubię to co z grzybkami:)
fullek 2016-12-21
re: w tym roku byłem bardzo niegrzeczny, więc grozi mi co najwyżej rózga, a ją wstyd pokazywać na zdjęciu ;) Zdrowych, pogodnych i spokojnych Świąt Tobie i Twojej rodzince Agatko *)
pantoja 2016-12-21
re: grzybki miałam z ub. roku a nawet trochę kapeluszy borowików z 2014. Pięknie się utrzymały i dobrze, że zostawiłam, mam ok.45 dag. Wystarczy na pierogi i na zupę, zdobię najwyżej mniej zupki:)
W tym roku tylko ususzyłam 1,5 kg maślaków i została z nich garstka. Mnie dostarcza grzybków do suszenia znajomy pan, w sklepie nie kupuję bo drogie i czasem robaczywe.