(0)
POCHÓWKI POD OŁTARZEM
Ksiądz Melchior Buliński, autor dziewiętnastowiecznej monografii Sandomierza w swoim dziele napisał: "Od zawsze pod kościołem tym w grobach obszernych i widnych, zawsze ciała zmarłych składano, a nawet pojedyncze groby murowano, a pomniki i napisy umieszczano wewnątrz świątyni”.
Według księdza, do końca szesnastego wieku kości niektórych zmarłych składano w kościele pod ołtarzami, jednak od razu takich praktyk zabroniono. Cmentarz znajdował się bowiem w otoczeniu kościoła. W 1762 roku przy katedrze nie było już miejsca, dlatego ciała grzebano przy dzisiaj nie istniejącym kościele Świętego Wojciecha (naprzeciwko kościoła Świętego Józefa.
Drewniany kościół Świętego Wojciecha spłonął w 1809 roku). Pod koniec 1792 roku ustawą sejmową wprowadzono obowiązek grzebania zmarłych na cmentarzach, ale już nie przy świątyniach, lecz na przykład poza miastem. Stąd właśnie nazwa najstarszej sandomierskiej nekropolii, cmentarz katedralny, gdyż miejsce pochówku przeniesiono tam spod katedry.
dodane na fotoforum:
