(0)
No i się zwaliło.
Nie wiedziałam, że stanie się to w taki sposób.
Kochałam, kocham i będę Cię kochać jak Brata.
A Ty tak po prostu powiedziałeś, że "ludzie się zmieniają".
Nie pamiętasz, jak dużo razem przeżyliśmy.?
Jak mnie broniłeś, wspierałeś, kiedy najbardziej Cię potrzebowałam.?
Brakuje mi słów. Nie potrafię się z tym pogodzić.
Chcę, żeby było jak dawniej..
Potrzebuję Cię, po prostu potrzebuję..!!
;(
bragga 2009-05-21
"kocham i będę Cię kochać jak Brata"
też mam taką osobę.. nie chciałabym go stracić..
nie smutaj Kochana <tuli>
a bransoletka śliczna, mi niestety nigdy takie nie wychodziły ;P
bragga 2009-05-22
wiesz ja też boje sie,że go stracę, bo on tak jakby.. jak gadamy to bajer strzela. W sumie mi sie to podoba ;) ale ja mam talent niszczycielski (przynajmniej do związków) i pewnie bym go straciła.. :(
a szkoda tracić kogoś tak bliskiego..
bragga 2009-05-22
ale może wy sie jeszcze pogodzicie? Nie martw sie, spróbuj z nim porozmawiać
<tuli>
bragga 2009-05-22
To kiepsko.. :|
współczuje.. no ale jakiś powód musiał być..
może nie teraz,ale niedługo wszystko sie wyjaśni i może nie będzie tak wspaniale jak kiedyś,ale będzie po prostu między wami dobrze, albo może nawet i lepiej niz kiedyś.
Życie płata nam figle więc wszystkiego można sie spodziewać <przytul>
ann18 2009-05-26
no dobra zrobie sobie takie foto ;dd
ale, żeby nie było, że ściągam ;dd
a Ty robisz z góry czy z dołu ;p
bo wiesz ja umiem tak i tak ;)
ale i tak nie wiem czy wyjdzie mi tak samo jak ty, tylko podobnie. ;);d
photo 2009-05-26
No wiesz.. w końcu leżysz na torach.. Masz prawo nie mieć nóg. ;]
Ejj Nat. Nie smutaj. ;/ Faktycznie parszywie postąpił.. i głupią wymówkę sobie wybrał.. ale musimy się z tym pogodzić. Wiem, że te moje słowa są marne.. ale co mam Ci powiedzieć.? Okazało się, że on nie nadaje się na przyjaciela.
ann18 2009-05-26
no spoko ;d
ale jakiego robiłaś?
z góry czy z dołu? ;d
ann18 2009-05-26
aaa to spoko ;dd
zrobie takiego ;pp
;) tylko jutro, bo nie chce mi się iść na dworeq a w domu też mi się nie chce ;]]
Jutro ;dd
