Dopiero po II wojnie światowej wykonano polichromie we wnętrzu. Tworzył je prof. Stanisław Jakubczyk. Powstały wtedy obecne ołtarze.
Twórca polichromii malując twarze świętych wzorował się na ówcześnie żyjących mieszkańcach Sieniawy. Św. Tomasz z Akwinu ma twarz ks. Edwarda Brodowicza, który w tym czasie był proboszczem, a św. Tarsycjuszowi oblicza użyczył żyjący jeszcze ówczesny wikary. Wśród twarzy patrzących ze ścian świątyni jest podobizna przewodniczącego Rady Parafialnej,
jest dziecko, które w czasie malowania kościoła zginęło podczas przeprawy promem.