W tym małym,bawarskim miasteczku, mieści się również największy sklep bożonarodzeniowy na świecie. Każdy, kto kocha święta Bożego Narodzenia (a kto ich nie kocha?:) chętnie tu zagląda. Sklep nazywa się Bronner’s Christmas Wonderland. Uwierzcie, można się tu poczuć jak dziecko w sklepie z zabawkami. Świąteczny nastrój udziela się bez względu na to, jak jeszcze daleko do świąt.
dodane na fotoforum:
eljot60 2016-11-27
mam wątpliwości czy ma to coś wspólnego ze świętowaniem Bożego Narodzenia ... raczej to inne, jakieś świeckie świętowanie ... ale czego?
basiaw 2016-11-27
Całkowicie zgadzam się z Jankiem, bo tu nie chodzi o Boże Narodzenie tylko o to, żeby handlujący mieli zyski.
Ludziska dają się omamić reklamie i kupują prezenty pod choinkę, z którymi obdarowani nie wiedzą potem, co począć:))
Trzeba jednak przyznać, że wystrój sklepu jest wspaniały i przyciąga oczy kolorami i swiatełkami. Handlowcy mają doświadczenie w zwabianiu klienta:)
paniusi 2016-11-27
I karuzela się kręci...
Czas przed świetami napawa niemal każdego nadzieją, to jednak wyjątkowy czas , więc cieszmy sie tymi chwilami.
Jest atmosfera , jest kolorowo, przyjemnie.
ewusia 2016-11-27
Ja też odniosłam wrażenie, że wchodząc do takiego
kolorowego i błyszczącego wnętrza, można się
poczuć jak w bajce.
olalli 2016-11-27
Pięknie kolorowo i bogato ,przedświąteczny czas ma swoją moc i przyciąga na zakupy...
evita 2016-11-27
Nadszedł czas oczekiwania...
Piękny to czas...
Spokojnej niedzieli życzę...
Serdeczności ślę... :)
ewjo66 2016-11-27
jako dziecko czekałam na święta jak na największy cud...pachniały pomarańczami...pastą do podłogi i piernikami...dzisiaj już tak nie jest...święta to komercja, którą *trawimy* już prawie od połowy listopada...wg mnie sens świąt gdzieś się zgubił...:-(
ale nie byłabym kobietą, gdybym nie chciała zerknąć na regały :-)))))
krychan 2016-11-27
Mozna sie tam zagubic..jest ogromny...
Ja lubie Jarmarki przedswiateczne , gra muzyczka ,migocza swiatelka ... unosi sie zapach ciasteczek i owocow lukrowanych...
kasiaaa 2016-11-27
znaczy, że całoroczny? oj, ja bym się tam poczuła, jak w raju, bo uwielbiam tą atmosferę:-)
wczoraj w sklepie leciały już świąteczne piosenki, jutro pewnie zaczną grać w radio moje ulubione 'Last Christmas' i 'All I want for Christmas is you":-) no...ale jak je usłyszę raz na godzinę, to po tygodniu będę miała dość;-)
eleonor 2016-11-27
Ciekawostka turystyczna; jeden wcale mi nie przeszkadza. Mogę pójść, albo nie... Gorzej z tą nachalnością wszędzie na 1,5 miesiąca przed świętami
krycha2 2016-11-27
Lubię taki nastrój przedświąteczny.Podobnie jest w Lonynie...nie ominę takiej okazji będąc tam..
elutkan 2016-11-27
Nie powiem nic, co już było tu powiedziane:)
Wszędobylska komercja... ale to prawa rynku... tyle, że z prawdziwymi Świętami mało ma wspólnego, a po babsku - połaziłabym tam razem z Tobą :)))) i chyba by mi się trochę podobało :)))))))))))))))
irago5 2016-11-27
jeszcze świąt nie czuję, bo mam remont łazienki i kuchni, a reszta na wiosnę... jak to przeżyję to ostatni, a potem cieszyć się wszystkim...
styna48 2016-11-27
Faktycznie, wystarczy spojrzeć na Ciebie i zdjęcie. Lubimy te święta i ten nastrój...
halb09 2016-11-27
Nastrój świąteczny jest, ale ja nie umiem robić zakupów w takich miejscach....Przytłacza mnie nadmiar wszystkiego.
Pozdrawiam, Halinko!
wind66 2016-11-27
Super klimacik- wolałabym teraz coś kupić, a przed świętami akcja- jedzonko...:)))
orioli 2016-11-28
Nie sposób nie pamiętać o świątecznych zakupach. Sklepy przypomną. Co roku robią to coraz wcześniej. Mam wrażenie, że już wkrótce ozdoby choinkowe pokażą nam w okolicach 1 listopada.
deniska 2016-11-28
Magiczne to przedświąteczne miejsce...
W taki miejscu udziela się nastrój Świąt...
pantoja 2016-11-28
Tutaj można sobie zrobić kolorowy spacer. Myślę, że wielkość daje nogom w kość:))
maria10 2016-11-30
.... wcale się nie dziwię bo ja chętnie poddaję się takim emocjom.... zawsze w nas drzemie trochę dziecka bez względu na to ile masz lat:))))))