Gniazdo zbudowane z części roślin, znajduje się na ziemi, blisko wody lub wśród niskiej bagiennej roślinności. Przeważnie samica składa w nim 2 jaja, które wysiaduje przez ok. 30 dni.
Pisklęta są potem karmione przez oboje rodziców.
Młodych raczej nie zobaczę bo 16 marca opuszczam już Florydę.
dodane na fotoforum:
davie 2017-03-14
Gniazdo osłonięte od wiatru głazami
a mama cierpliwie i długo wysiaduje jajka.
Piękny widok Halinko.
ewusia 2017-03-14
Żurawia rodzina wkrótce się powiększy,
ciekawie byłoby obserwować ich opiekę
nad potomstwem.
maria10 2017-03-14
.... ale my mamy urocze zdjęcie z wysiadywania jaj.... takich my nie zrobimy... gorąco pozdrawiam i życzę miłego wieczoru:)))))))
pdorota 2017-03-14
Oj,to już za dwa dni i ...Halinka pokaże nam kolejne cudowne zdjęcia z osobistego spacerniaka.
stasia9 2017-03-14
Halinko...czarodziejko takie różnorodne u Ciebie okazy i super fotki...serdecznie pozdrawiam i szczęśliwego powrotu życzę....
wydra73 2017-03-14
Jak Ty wykrywasz te wszystkie ptaszyska?!!
Nawet zakładając mniejszą płochliwość,niż naszych żurawi, to jednak chyba trudno jest zlokalizować ,podejść ,sfotografować.
Opisałabyś kiedyś spotkanie z czymś ,co uwieczniłaś.
czes59 2017-03-14
Ale to piekny ptak! Dobrze, że podjęte działania ochroniarskie ocaliły ten gatunek i inne jeszcze bardziej rzadkie. Pozdrawiam;)
orioli 2017-03-14
Czy znalazłaś się w raju, gdzie zwierzęta nie obawiają się ludzi? :-)
Czy to zoo?
Spotkać w naturze wysiadującą żurawicę jest prawie niemożliwością.
wojci52 2017-03-14
Mam podobne pytanie jak Orioli - czy to jakiś obszar chroniony, dostępny do zwiedzania, gdzie ptaki przyzwyczaiły się do obecności ludzi?
Ten żuraw ma piękne metalizujące pióra!
zosia3 2017-03-14
Ładną czerwoną ma ozdobę na głowie i piękne połyskujące pióra..Piękną scenkę uchwyciłaś-świetna fotka...:))))
styna48 2017-03-14
Powinno być: jakież piękne te żurawie i podziwiam ich odpowiedzialne rodzicielstwo.
meryen 2017-03-15
Ale dłuugi:) Musi mieć gniazdo na ziemi, bo ciężki jest, a może taki teren wokół.
Halinko, jak Ty wrócisz do zimowej Kanady, to Ciebie za Murzynkę wezmą, tudzież inną opaloną cudzoziemkę:)))