Bull Riding – dosiadanie byków.
Główna zasada tego sportu to utrzymać się na byku przez osiem sekund. Jeśli zawodnik spadnie wcześniej to odpada z gry. Jeśli się utrzyma to dostaje od sędziów noty. Ilość punktów zależy od stylu. Co ciekawe punkty są i za jazdę i za byka. Oznacza to, że jeśli zwierzę się nie wysiliło, to jeździec dostanie mało punktów. Byki są losowane, więc nikt nie jeździ na „swoim” wierzchowcu tylko na jednym z przygotowanych przez organizatorów. Inna ważna zasada jest taka, że jeździec może się trzymać tylko jedną ręką. Jeśli dotknie byka lub siebie drugą ręką zostaje zdyskwalifikowany. Oczywiście nie ma żadnego siodła, jeździ się po prostu na oklep.
Można na te byki popatrzeć w zagrodzie,gdzie leniwie przeżuwają sobie trawę. Wyglądają trochę ślamazarnie i niewinnie, całkiem inaczej niż na arenie, gdy zamieniają się w wulkany energii wierzgające nogami i skaczące na dwa metry do góry.
Jest to bardzo widowiskowa konkurencja, która wymaga od zawodników sporo doświadczenia i jeszcze więcej siły. ….jak widać nie zawsze człowiek górą.
dodane na fotoforum: