Kiedy żurawia mama zeszła z gniazda aby się posilić, małe gąsiątko wskoczyło do wody i podążyło za nią.
****************************
W komentarzu do wczorajszego zdjęcia padło pytanie czy żurawie rzeczywiście opiekują się nie swoim pisklakiem.Przedstawiam więc jak wyglądała opieka tej adopcyjnej rodziny.
ะ̭̌«̭❤️»̭̌ะ Pozdrawiam i zapraszam do obejrzenia kolejnych fotek:)
dodane na fotoforum:
skama07 2019-05-10
bardzo lubię do Ciebie zaglądać,pokazujesz wiele ciekawych rzeczy:)
sesja z gąsiątkiem prześliczna:)
orioli 2019-05-10
Niesamowita historia. Przejrzałam zdjęcia i zaniemówiłam. Nigdy bym nie sadziła, że żurawie mogą adoptować pisklę innego gatunku.
bisrole 2019-05-10
Biedne gąsiątko! Wystraszyło się, że i żurawia mama je opuści! Piękne zdjęcie z relacji między gatunkami ptaków!
maria10 2019-05-10
..... uczyć nam się od zwierząt, ptaków, równości i miłości do drugiego człowieka bez względu na kolor skóry, pochodzenia, orientacji seksualnej czy politycznej:))
asia00 2019-05-10
Widac ,ze sa dobrzy ludzie i dobre zurawie -oby jak najdluzej opiekowali sie ta mala znajda...
davie 2019-05-11
Kapitalna seria z żurawią rodziną. Patrzę i podziwiam
żurawie za rolę jaką pełnią przybrani rodzice.
mariol7 2019-05-11
Ojej, tak mnie zaabsorbowała czerwona "czapeczka", że gąsiątka nie zauważyłam w pierwszej chwili. :-)