Jakie pan lubi kwiaty?
Proszę pana,ja spotkałam pana kiedyś
gdzieś na Freta,może to był Nowy Świat
i spodobał mi się wówczas pan szalenie
chciałam podejść podarować panu kwiat.
Ale jakie pan lubi kwiaty?
-morze astry,może fiołki może róże
może groszek pachnący i skrzydlaty
może małe,bardzo małe albo duże.
Panu to się może wydać dziwne,
pan się śmieje ze mnie-czuję przecież!
Dawać kwiaty?mężczyżnie?
na Nowym Świecie?
Ale jakie pan lubi kwiaty?
-może takie,które wiosną na jabłoni
w rytmie wiatru kwietniowego walca tańczą,
może chciałby pan w szlachetne swoje dłonie
wziąć łodygę egzotycznej pomarańczy?
Niech pan powie,muszę wiedzieć już,
niezwłocznie
bo ja czuję,że dziś spotkam pana znowu
i co wtedy?
-podejdę i zacznę rozmowę:
Jakie pan lubi kwiaty?
może takie,które jeszcze nie wyrosły
albo takie
których nikt nie zerwał może
a które nie tylko wiosną
ale w listopadzie zakwitają na mrozie.
.................................
Jakie pan lubi kwiaty?
ANNA FRAJLICH
karin24 2013-04-29
uwielbiam...i ja...........
karin24 2013-04-29
mam trzy odmiany serduszek;) białe to maleństwa zakupione w zeszłym roku...a fioletowe i bordowe już starsze odmiany ale nie maja takich dużych jeszcze kwiatów
lorenzo 2013-04-29
...raczej tylko to co po nim zostało...:)
henry 2013-04-29
Haniu..... zajrzałam tutaj i sie pozytywnie naladowałam... masz w sobie dobra energię..Bo zaczynając nowy tydzień takim cudownym wierszem... innej nie mozna miec:)))
lorenzo 2013-04-29
super makro:)
chipie 2013-04-29
Pan odpowie: lubię Panią... szalenie :)