Dla Babci i Dziadka

Dla Babci i Dziadka

Wybywam na dni parę.
Statyw przygotowany;-)
Wszystkiego miłego Moi Drodzy!
p.s.
Zostawiam kilka fotek;-)
Net kuleje i nie pozwala mi zajrzeć głębiej,,,

ebercia

ebercia 2011-09-15

:)))sympatyczny ganeczek!:)))

dejavu1

dejavu1 2011-09-15

wspaniała chata ...

sapiens

sapiens 2011-09-16

Zębem czasu nadgryzione.

doka8

doka8 2011-09-16

skansen ...niby ... ? cieplutki i sympatyczny :) pozdrawiam serdecznie
i życzę Ci dobrego podłoża pod statywem i .... ciekawych obiektów - przed !!!!

lirek4

lirek4 2011-09-18

Nie zapomnij wrócić :)

kivvi

kivvi 2011-09-19

puk puk...

rybitwa

rybitwa 2011-09-21

babcią jeszcze nie jestem, dziadkiem również nie, a ganek w sam raz dla mnie! ;))

henry

henry 2011-09-24

no to wiele przyjemnosci.... i do powrotu!!!

kotki02

kotki02 2011-09-27

naprawdę dziadkowy klimacik... i te "przysiadki" świetne :)) zaraz mi się przypomina wierszyk:
"Był sobie dziad i baba,
Bardzo starzy oboje:
Ona - kaszląca, słaba,
On - skurczony we dwoje.
Mieli chatkę maleńką,
Taką starą jak oni,
Jedno miała okienko
I jeden był wchód do niej.
Żyli bardzo szczęśliwie
I spokojnie jak w niebie,
Czemu ja się nie dziwię,
Bo przywykli do siebie...."
itd....

zuza55

zuza55 2011-09-29

Był sobie dziad i baba,
Bardzo starzy oboje,
Ona kaszląca i słaba,
On skurczony we dwoje.
Mieli chatkę maleńką,
Taką starą jak oni,
Jedno miała okienko
I jeden był wchód do niej.
Żyli bardzo szczęśliwie
I spokojnie jak w niebie,
Czemu ja się nie dziwię,
Bo przywykli do siebie.
Tylko smutno im było,
Że umierać musieli,
Że się kiedyś mogiłą
Długie życie rozdzieli.
I modlili się szczerze,
Aby Bożym rozkazem,
Kiedy śmierć ich zabierze,
Zabrała dwoje razem.
-Razem? To być nie może,
Ktoś choć chwilę wprzód skona!
-Byle nie ty, nieboże!
-Byle tylko nie ona!
-Wprzód umrę! -woła baba.
-Jestem starsza od ciebie,
Co chwilę bardziej słaba,
Zapłaczesz na pogrzebie.
-Ja wprzódy, moja miła.
Ja kaszlę bez ustanku
I zimna mnie mogiła
Przykryje lada ranku.
-Mnie wprzódy! -Mnie, kochanie!
-Mnie, mówię! Dośćże tego,
Dla ciebie płacz zostanie!
-A tobie nic, dlaczego?
I tak dalej, i dalej
Jak zaczęli się kłócić,...

zuza55

zuza55 2011-09-29

Jak się z miejsca porwali,
Chatkę chcieli porzucić.
Aż do drzwi, puk, powoli:
-Kto tam? -Otwórzcie, proszę,
Posłuszna waszej woli,
Śmierć jestem, skon przynoszę!
-Idź, babo, drzwi otworzyć!
-Ot to, idź sam, jam słaba,
Ja pójdę się położyć –
Odpowiedziała baba.
0Fi! Śmierć na słocie stoi
I czeka tam nieboga!
Idź, otwórz z łaski swojej!
-Ty otwórz, moja droga.
Baba za piecem z cicha
Kryjówki sobie szuka,
Dziad pod ławę się wpycha…
A śmierć stoi i puka.
I byłaby lat dwieście
Pode drzwiami tak stała,
Lecz znudzona, nareszcie
Kominem wejść musiała.
J.I.Kraszewski

visana

visana 2011-10-01

puk..puk...

zapach

zapach 2011-10-03

drzwi zamknięte też nie pozwalają zajrzeć głębiej :)

dodaj komentarz

kolejne >