Wybraliśmy się zwiedzić te bunkry i pierwszy obiekt napotkany to ten Niemiec,Kochani chyba z 5 minut staliśmy i zastanawialiśmy się czy to żywy facet przebrany czy kukła.Wierzcie mi tak realistycznie jest zrobiony,że trudno poznać.Nawet miał prawdziwe włosy bo zdjęłam mu czapkę chciałam mu nałożyć ten dziurawy i zardzewiały hełm,ale nie pozwolono mi :))
danka1 2013-08-31
Czyli ktoś się nad tą postacią napracował
lidia23 2013-08-31
bardzo masz miłe towarzystwo:)
a tak poważnie-to faktycznie wygląda jak żywy...
pozdrawiam i miłego wieczoru życzę!
dana15 2013-08-31
No to spotkanie na stopie pokojowej. ,,Ciekawe czy słuchał, czy udawał,, Gdy tam byłam, nie spotkałam go na swojej drodze.
Ogórki w ten sposób robię i mam pewność że będą smaczne i jadalne. Zalewam możliwie jak najbardziej gorącą osoloną wodą.