Johannesburg i złoto

W nawiązaniu do emitowanego w TVN 24 filmu o wydobyciu złota w RPA załączam zdjęcie jednej z hałd radioaktywnego piasku pozostałości po kopalni złota. W Johannesburgu znajduje się ponad 200 takich toksycznych składowisk, wokół których mieszka około 1,7 mln ludzi. Składowiska te są źródem licznych chorób ludzi i zwierzą. Afrykańskie złoto dla jednych jest miernikiem bogactwa i chciwości , dla innych źródłem utrzymania i grobem. Istnieje piracka organizacja Zama Zama zajmująca się nielegalnym wydobyciem złota z nieczynnych już kopalni. Tworzy ona podziemny świat piratów złota kontrolowany przez międzynarodową mafię z główną siecią dystrybucyjną w rejonie Limpopo. Biedni Afrykańczycy zjeżdżają pod ziemię na głębokość około 3 km i pozostają tam przez okres kilku miesięcy. Część z nich pozostaje tam na zawsze. Przeciętnie każdemu udaje się wydobyć 10-15 gramów złota dziennie. Z tego ponad połowę kosztuje utrzymanie pod ziemią. Pozostająca reszta przekazywana jest rodzinie na powierzchnię przez płatnego pośrednika . Ze względu na panujące warunki pod ziemią około 5-10% poszukiwaczy złota nigdy nie powróci na powierzchnie.