Pół kg mąki, 15 dag rozpuszczonego miodu (może być sztuczny) pół szklanki cukru pudru, pół kostki margaryny, 2 jajka, 1 płaska łyżeczka sody oczyszczanej. Ze składników wyrobić ciasto. Podzielić na 3-y części. Rozwałkować. Upiec najlepiej na blaszce o trzech bokach lub w tortownicy bo ciasto łatwo można połamać. Ja piekę na blasze o wym. 27 cm x 40 cm. w temperaturze 180 stopni w piecu z termoobiegiem około 6-7 min. Na ostatni placek w połowie pieczenia po trzech minutach wykładam gorące orzechy włoskie, wstawiam jeszcze raz do piekarnika na dalsze 3-4 minuty.
ORZECHY : 25-30 dag orzechów włoskich pogniecionych, łyżka margaryny, pół szklanki cukru, 5 łyżek mleka, 5 łyżek miodu. Na małym ogniu doprowadzić do zagotowania i gotować około 5 min. Gorące orzechy rozprowadzić równomiernie na jednym blacie ciasta. Ciasto przełożyć dowolnym kremem. Może być krem z kaszy manny. Ja przekładam gotowym kremem orzechowym. Niepełna szklanka zimnego mleka + krem z torebki i miksuję 3 min.
Ciasto należy przygotować dzień wcześniej by
"odwilgło" SMACZNEGO.
kwiat34 2011-12-04
apetycznie wygląda.. pozdrawiam
john61 2011-12-04
O tak miodowniki to przepyszne ciasta.Ja teraz muszę na jakiś czas zapomnieć o takich smakołykach,ale jak przyjdzie czas to odrobię zaległości.