Londyn - światła nocy...

Londyn - światła nocy...

okolic bez liku na nowo przybywa
jasno czy ciemno, głośno czy cicho
szybkimi krokami nadchodzi noc ciemna
silne wiatry wieją w mą stronę

myśli dążą stale w to miejsce
jakiego słońca nie widać na niebie
swoiste cierpienie rozumu mnie ogarnia
modlitwa Twa niczym wieczorne trwogi

jakie są oczy smoka
wielka jest siła przyzwyczajenia
nieboskłon rozświetlony blaskiem księżyca
dążyć przed siebie nie patrzeć w tył

czarne niebo rozbłyło gwiazdami
dlaczego tak długo nie wstaje jasność
wiekuiste pragnienie zdobycia głębin
czarne dziury mocą swą wpływają

jan63

jan63 2010-05-08

Świetne zdjęcie:)))

orion81

orion81 2010-05-13

Pięknie:))
Miłego dnia:)

dodaj komentarz

kolejne >