Dziś kasza gryczana i gulasz wołowy z marchwią, cebulą i papryką.
Mój mąż stwierdził, że jak gulasz to musi być jeszcze kiszony ogórek. Ja nie jadam ogórków, więc pozostaje wersja pierwotna.
dodane na fotoforum:
inka8 2012-07-25
Są dla mnie podpowiedzią na obiadki....dzięki........
Pozdrawiam cieplutko...:::)))
korka 2012-07-25
Poezja smaków.
Miłego dnia życzę :-)
deniska 2012-07-25
I słusznie ..tez jadam a ogórkiem.
Uśmiech, radość, dobre słowo. i życzenia z serca
mego: Popołudnia bardzo miłego..
violinka 2012-07-25
lubię takie obiadki a ogórek jak najbardziej pozdro
maxmen 2012-07-25
Hahaha... mąż na rację... do takiego dania ogóras kiszony koniecznie powinien być... :)))
pecia 2012-08-01
do duszenia daję pokkrojone ogórki konserwowe..pychota...pozdrawiam..;))