Ja go sobie tak nazwałam ;) przepis od pani Maryli, więc serniczek z jej imieniem.
Ciasto:
1 czubata szkl. mąki (może być więcej), 1/3 kostki margaryny, 2 łyżeczki proszku do pieczenia, 3 żółtka, 3/4 szkl. cukru
Masa serowa:
1,25 kg białego, trzykrotnie mielonego sera, 7 jaj, 3/4 kostki margaryny, 1 szkl.cukru, 1 budyń śmietankowy bądź waniliowy-suchy!, bakalie
Składniki ciasta zagnieść, 3/4 wyłożyć na dno blaszki 25x36 cm (cieniutka warstwa). 1/4 ciasta zostawić na wierzch.
Masa: Żółtka utrzeć z cukrem do białości, stopniowo dodać ser i miękką margarynę. Dosypać suchy budyń. Zmiksować dość długo, aż masa będzie gładka. Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę. Dodać pianę i bakalie do masy, wymieszać łyżką, delikatnie, aż składniki się połączą. Masę serową wyłożyć na ciasto. Wyrównać. Resztę ciasta-w formie małych łatek, ułożyć na masie serowej.
Piec ok.1 godz. w temp.ok.180 st.
Smacznego :))
dodane na fotoforum:
lulka1 2015-11-04
przepyszny sernik, poprzednim razem jak podałaś przepis wypróbowałam go ,sama mieliłam ser ..ciekawe czy wyjdzie na takim serze z wiaderka ?