Kwiat czarnuszki...

Kwiat czarnuszki...

Jakie substancje zawierają w sobie te malutkie czarne ziarenka, dzięki którym nabierają one tak niezwykle silnych właściwości antyzapalnych, antynowotworowych, antyoksydacyjnych i jednocześnie ochronnych?

różnorodne kwasy tłuszczowe (linolowy, alfa-linolenowy, rzadki w przyrodzie eikozadienowy, palmitynowy, mirystynowy i inne)
fosfolipidy i fitosterole
cenne flawonoidy i równie cenne saponiny
białka (osiem z dziewięciu niezbędnych aminokwasów) i węglowodany
alkaloidy m.in. nigellinę, nigellaminę, nigellidynę, nigellicynę – rzadkie w świecie roślin)
olejek eteryczny zawierający m.in. tymochinon, limonen, karwakrol, karwon i in.
witaminy A, E, F, B1, B3, B6, biotynę, związki mineralne m.in. cynku, selenu, magnezu, wapnia, żelaza, sodu i potasu


Te wszystkie skarby natury umieszczone w małych czarnych nasionkach w idealnej proporcji sprawiają, że czarnuszka i jej olej znakomicie obniżają stres oksydacyjny! To nam dużo tłumaczy, bowiem oznacza, że wszędzie tam, gdzie stres oksydacyjny się pojawia – czarnuszka przynosi ulgę i ukojenie, pomagając systemowi uporać się z zachwianiem równowagi. Przeciwwskazań do jej stosowania w zasadzie brak. Jedynie podczas ciąży i karmienia należy jej stosowanie skonsultować z lekarzem.