Za tymi samochodami,leżą psie kupy,nie sprzątnięte od tygodnia i jak tu okno otworzyć,na klatce schodowej smród,za oknem smród,w takich warukach mieszkam,czekam na zamianę mieszkania,która się wlecze od stycznia wrr.To tylko to podwórko tak wygląda,bo brama bez domofonu jest.