Jedzie gość zygzakiem... w końcu zatrzymuje go policjant i mówi:
- "Prawo jazdy proszę!"
- "A co oddaliście mi?!!"
*´'`°¤¸¸.•'´O`'•.¸¸¤°´'`*
Policjant zatrzymuje w mieście samochód prowadzony przez kobietę.
-Przekroczyła pani sześćdziesiątkę...
-Ależ skąd panie władzo, to ten kapelusz tak mnie postarza.
dodane na fotoforum: