Praca dzieci.

Praca dzieci.

W niebie rozmawiają dwaj faceci:
- Jak umarłeś?
- Ze zdziwienia
- Jak to?
- Przychodzę do domu, żona goła w łożku, ale kochanka nie ma, szukam wszędzie i go nie ma. No i umarłem.
- Gdybyś wtedy zajrzał do lodówki, obaj byśmy żyli...

dodane na fotoforum:

jolek5

jolek5 2012-09-24

hahahahaha dobre:D a dzieło??? talenty rosną:D

(komentarze wyłączone)