:)

:)

Nastoletnia blondynka uzyskała zgodę matki na pójście na dyskotekę.
- Masz być w domu o 22 - mówi matka. Mija 22, 23, a blondynki nie ma w domu. Po północy ktoś wali do drzwi. Matka otwiera i widzi: przed drzwiami stoi córka z papierosem w ustach, nawalona jak bombowiec i macha biustonoszem. Matka wściekła pyta:
- Paliłaś?
- Paliłam!
- Piłaś?
- Piłam!
- I co jeszcze robiłaś?!
- Nie wiem, jak to się nazywa, ale od dziś jest to moje hobby.

dodane na fotoforum:

(komentarze wyłączone)