Obiadek sie już robi.

Obiadek sie już robi.

Przychodzi facet do lekarza siada i mówi:
- Panie doktorze, przychodzę przedwczoraj do domu, wchodzę do sypialni, a tam żona z kochankiem. Wstała, zaprowadziła mnie do kuchni i mówi: Nie denerwuj się, zrobię ci kawę. Wczoraj przychodzę do domu i znowu ta sama sytuacja - żona mnie do kuchni i znowu kawę proponuje. Dzisiaj wszystko się powtórzyło...
Na to lekarz:
- Panie, a co mnie obchodzi, że panu żona rogi jawnie doprawia?
- A nie, panie doktorze, ja nie o to! Chciałem się tylko dowiedzieć, czy ja tyle kawy mogę pić...

dodane na fotoforum:

(komentarze wyłączone)