Gołe...drzewo.Ale może jeszcze trochę i będzie zielone?

Gołe...drzewo.Ale może jeszcze trochę i będzie zielone?

Wczoraj szef wysłał nas postrącać sople z dachu.
I taki pech - jeden wielki sopel spadł na samochód szefa!
Dziwne, skoro szef przezornie zaparkował auto 70 metrów od budynku...

(komentarze wyłączone)