"...zieleń w głębi błękitu..."
ponownie dopadła cisza słów
kiedy w strumieniu widzę kłosy
zielonych traw płynące dalej
w miejscu nadzieja karmiona
zatrzymuje moją krótkowzroczność
poraża obojętność każdego dnia
wschód zostaję zaspany pamiętam
jednak zieleń otaczającą umysł
gdy milknę wśród innych
chcę się zanurzyć głębiej
na moment zniknąć ze świata
wyróżnia mnie błękit nieba
22:42 R.T. 6.05.2013