[31713365]

Nie ma słów, które ra­nią, są tyl­ko ludzie, którzy ra­nią słowa­mi. Słowa­mi za­bijasz czyjąś pew­ność siebie, dob­roć, ta­lent, wiarę, współczu­cie… Ra­nisz słowa­mi tak długo, aż w końcu coś w człowieku umiera nieod­wra­cal­nie. Kim wte­dy jes­teś? Kim jes­teś dziś?Możesz ok­reślić się pat­rząc przez pryz­mat wyk­ształce­nia, ta­len­tu, doświad­cze­nia, pochodze­nia… cze­gokol­wiek, ale to kim jes­teś war­tościuje jed­no zda­nie.

To, jak trak­tu­jesz dru­giego człowieka.

suszar

suszar 2016-07-16

pięknie -- ale komentarzu boję się dodać:-)

dodaj komentarz

kolejne >