Krajobraz duszy

Krajobraz duszy

Jest ogień grzechu we mnie
i świętości jas­ny płomień.
Jest duszy biel i ser­ca czerwień
i myśli po­kusą splamione.
Jest po­piół spa­lonych marzeń
I przy­siąg mych święta ziemia.
Jest wir rze­ki zwykłych zdarzeń
I źródło świado­mości strumienia.
Jest we mnie od­dech wieczności
I chłod­ny wiatr zwątpienia.
Jest stud­nia wyczer­pa­nej miłości
I je­zioro łez zapomnienia.
Gu­bię się wśród te­go codziennie.
Nie odróżniam od praw­dy złudzenia,
Bo bez prze­wy szu­kam daremnie
Te­go, cze­go we mnie już nie ma.