granie

granie

Leśnik nie pije leśnik nie pali
Ale pół litra zawsze obali

Choćbyś się zesrał, choćbyś posikał
To nie przepijesz w życiu leśnika

Hej tam pod lasem coś błyszczy z dala
To pan leśniczy się dziś opala

Leśnik nie sieje, leśnik nie orze
Wysokie jodły to jego zboże

Nie kochaj dziewczę z miasta łazika
Lecz całym sercem kochaj leśnika

Leśnik pokocha leśnik przytuli
Leśnik Cię weźmie i bez koszuli

Leśnik z leśnikiem chłopy jak dęby
Leją wiadrami wódkę do gęby

Hej tam pod lasem coś się zatacza
To pan leśniczy z wypłaty wraca

Leśnik z drzewiarzem to dwaj kamraci
Gdy leśnik pije to drzewiarz płaci

Hej tam pod lasem coś głośno ryczy
Pewnie się upił nasz pan leśniczy

dodane na fotoforum: