[1446722]

Dwa jakieś kwiaty...
Adamowicz Bogusław

Dwa jakieś kwiaty na nieznanej łące
Znęciły razem w jedno nas ustronie...

Dwie jakieś gwiazdy, ku sobie ciążące,
Na jedno ciche nas zwiodły błonie...

Dwie jakieś piosnki, zbłąkane w tumanie
Na jednej harfie gdzieś załkały złotej...

Dwie zorze budzić przyszły nas w zaranie -
Rozlśnione w jeden smętny dzień tęsknoty...

Dwa słońca zaszły ponad ciemną drogą,
Gasnącym szczęścia krwawiąc się obrazem.

Dwa meteory błysły nam złowrogo -
I w jedną otchłań nas uniosły razem!...

henry

henry 2008-04-22

Piekny wiersz......
ale kwiaty jako piekunka pochylaja sie nad.....

malkuj

malkuj 2008-04-23

...nic dodać ...nic ująć ...c'est la vie :))) Dobrej nocy :)))

dodaj komentarz

kolejne >