Władysław Broniewski
Jeszcze w polu tyle śniegu,
Jeszcze strumyk mrozem ścięty,
A pierwiosnek już na brzegu
Wyrósł śliczny, uśmiechnięty.
Witaj, witaj, kwiatku biały,
Główkę jasną zwróć do słonka,
Już bociany przyleciały,
W niebie słychać śpiew skowronka.
Stare wierzby nachyliły
Miękkie bazie ponad kwiatkiem:
„Gdzie jest wiosna? Powiedz miły,
czyś nie widział jej przypadkiem?”