syniosz 2016-06-11
Znałem te smaki...klubowe zaistniały u mnie po filmie "Wielki Szu".Stare dzieje,nie palę od 1992 roku
agagad 2016-06-12
balony z donaldówy i oranżada ...moi ulubieńcy! :))))
...no i Reksio oczywiście! :))))
kotkii2 2016-06-12
pamiętam jak biegałam do kiosku, żeby tacie "sporty" kupić.... dziwne, że kioskarka sprzedawała mi je.... miałam wtedy kilka lat...