Weterynarz dzwoni do Kowalskiej:
- Jest tu u mnie pani mąż z psem i prosi o uśpienie. Zgadza się pani na to?
- Oczywiście, psa może pan potem puścić wolno - zna drogę do domu.
dodane na fotoforum:
krynia2 2011-10-27
...fajna żona..........hi,hi.........pozdrawiam.
lilaroza 2011-10-27
Jak zawsze :):):):):):) umiesz wprowadzić w dobry humor :):):):):)
słonecznego dnia życzę :)
ozgadan 2011-10-27
Ha!!!Ha!!! Ale się uśmiałam po pachy.....no czasami są tacy mężowie, że.........lepiej mieć psa....niż..........
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego słonecznego czwartku:) :)
pantoja 2011-10-27
No i bardzo dobrze, o zwierzątka trzeba też dbać. Dodam, że bardzo ładnie sfociłaś lecznicę...pozdrawiam Elu
(komentarze wyłączone)