– Jasiu, ile to jest 3+4?
– Siedem.
– Świetnie! A 7+4?
– Nie wiem, do jedenastu jeszcze nie liczyliśmy.
dodane na fotoforum:
tanna 2015-02-22
Każdy ma osobno jedzonko ,kłótni więc nie będzie :)Pozdrawiam serdecznie Elu i życzę miłego wieczoru :)))
tanna 2015-02-22
re: Dziękuję pięknie Eluniu, umiesz dodać człowiekowi otuchy :)Nie umiem jeszcze robić zdjęć wieczorem, ale...od czegoś trzeba zacząć.Pozdrawiam Cię serdecznie :))
henry 2015-02-22
no to się ubawiłam ta jedenastką........:)))
Ciągle się dozywiaja u nas.. i slusznie.. nie można przeciez jedzenie zostawić..
pantoja 2015-02-22
Przeurocze zdjęcie im zrobiłaś. One nie muszą się nawet dzielić. Każda ma swojego batona. Ty im dogadzasz, nie dość, że pyszne dla nich masz papu to jeszcze mogą się pohuśtać po jedzeniu....
Bardzo udane te zielone kiełbaski. Mam na balkonie tak usytuowany karmnik, że mogę tylko oglądać ptaszyny ale zdjęcia zrobić nie da rady. Powinnam powiesić coś na jakimś pobliskim drzewie ale koty są.....pozdrawiam karmicielkę:)
gepi12 2015-02-23
SAMOLUBNE SIKORY, KAŻDA SOBIE DZIOBKIEM DZIOBIE....
MOJA DROGA ROZPIESZCZASZ PTASZĘTA!
oskos12 2015-02-23
to piękny cel....ha...ha....dobru humor
antoni3 2015-02-23
Do mnie na okno już nie przylatują,na działce ciągle ich dużo...jadę tam za kilka minut:)
gepi12 2015-02-24
PONIEWAŻ COŚ MI W TYM FOTO NIE PASOWAŁO / DWIE KIEŁBASKI Z ZIARENKAMI I ODWRÓCONE PTASZĘTA/, WIĘC ZAJRZAŁAM OSOBIŚCIE DO OGRÓDKA I OKAZAŁO SIĘ, ŻE NIE DOJRZAŁAM DWÓCH ODDZIELNYCH GAŁĄZEK...ALE ZE MNIE GAPA DO KWADRATU!
(komentarze wyłączone)