...macie nazwę dla nich...?
...u nas kiedyś mówiono, że to szfagry - szwagry..... chłopcy , czy zalotnie? to nie wiem, ale rzucali do włosów dziewczynom...
dodane na fotoforum:
funiak 2015-07-20
akant kłujący........
adam24l 2015-07-20
Bardzo ładne zdjęcie
Miłego poniedziałku.Zapraszam do głosowania na top10 , nowości i Propozycje.Zapraszam do komentowania moich zdjęć z całego tygodnia.
vinadi2 2015-07-20
Pozdrawiam milutko:)
Ładna zieleninka - mam jednego szwagra, nie jest kujący:)
tanna 2015-07-20
Witam Cię Eluniu.:)
U nas mówiło się na niego rzepy. :)A jak teraz, nie wiem, pewnie nadal tak samo. :)
Wygląda bardzo ładnie. :))
Pozdrawiam Cię serdecznie Eluniu i życzę miłego dnia. :))
vinadi2 2015-07-20
dziękuję:))
oskos12 2015-07-20
pięknie
vinadi2 2015-07-20
re:...hehe...raczysko już miałem - w wieku 27 lat i przeżyłem....głupie fajki mnie nie zabiją:)
renik30 2015-07-20
...znam je pod nazwą osty... rzepy...
we włosach lub na ubraniu paskudna rzecz...
ładne te Twoje "szwagry"... ale proszę nie rzucaj nimi...
pozdrawiam... uśmiech dla Ciebie zostawiam...:))
pantoja 2015-07-20
Od dawna znam tylko nazwę rzepy, inną nazwę gdzieś przeczytałam *gandzia*, takiej nie znałam. To chyba ogólna nazwa łopianu. Oset nie jest taki czepialski jak łopianowy rzep...:)
(odczep się rzepie, właśnie, że się nie odczepię:)
alikam 2015-07-22
u nas mówia rzepy, rzucało się nawzajem i potem czasami były łzy gdy trzeba było z długich warkoczy wyplątywać...
stasia8 2015-07-31
U nas mówiono na to dziady...najgorsze było właśnie to rzucanie nimi we włosy...trudno było je z nich wyplątać...
(komentarze wyłączone)