(0)
Tutaj o 13 w niedziele środowisko akademickie Krakowa zbierało się na msze
i kazanie ks. prof . Józefa Tischnera
mówił ;
"Nie postrzegam wiary jako stanu raz na zawsze zamrożonego, lecz widzę ją jako ogromną rzekę miotaną konfliktami i napięciami, która raz się burzy, raz płynie spokojnie. Czasem woda w rzece natrafia na zakole i "robi sobie przystań", wtedy wydaje się, że wiara obumarła, wystarczy jednak niewielki wstrząs, by wszystko się zmieniło. (...) Ktokolwiek mi mówi, że jego wiara jest skończona i skończona jest jego niewiara, podejrzewam, że nie mówi o wierze, lecz o złudzeniu wiary."
jairena 2008-07-12
W „Ksiądz na manowcach” J. Tischner wspomina swoje kazania dla przedszkolaków , które to kazania to były raczej rozmowy z maluchami: „ Pewnej niedzieli opowiadałem o stworzeniu świata. Pan Bóg już potworzył wszystkie gady, płazy orangutany i trzeba było przejść do człowieka. Zapytałem więc: kto ze wszystkich stworzeń panu Bogu najbardziej się udał? I wtedy do mikrofonu podeszła 5-letnia dziewczynka i powiedziała: Chyba ja!
…No właśnie, chyba Ty , chyba ja ! , Chyba Oni! Spij spo...
aannaj 2008-07-12
Jagielonko była to super wycieczka i ciekawa bo nigdy tam nie byłam, a polecam zwiedzić . Pozdrawiam milutko dobrej nocy życzę ::))))
(komentarze wyłączone)
