ptaszka 2017-05-06
hmmm... bardzo partnerskie, to selfi
nextday 2017-05-09
Qrde..takiego fajowego linka kiedyś miałem apropo robienia se selfiaka..ale mi fcieło, i co gorsza nie umiem go znaleźć ponownie ;-///
jedras48 2017-05-09
Nextday(u), spokój i rozwaga - selfi Ci u mnie pod dostatkiem, jeszcze będzie nie jedna okazja :D
jedras48 2017-05-09
Kasiu, miałem okazję obserwować parę z fotki po wyżej - ich zachowanie nie wskazywało na relację ojcowsko-synowskie ;-)
nextday 2017-05-09
ha. wiem komu go zapodalem (obadam czy ma go jeszcze) i zara wracam :-DDD
nextday 2017-05-09
ba dum tssss (link jest w komentarzach) ;-)
http://www.garnek.pl/an36a/29832688/moje-pierwsze-w-zyciu-selfie
jedras48 2017-05-09
A swoją drogą, znam to dziewcze- powiem więcej, portretowałem ją dawno, dawno temu - to moja fotka jest jej profilową na FB - jak widać, próżność nie jest mi obca ;-)
PS Twoja rada u Anety może i mnie się przydać - mam nie mniej długi patyczek do selfi ;-)
nextday 2017-05-09
wiesz rady radami..ale na necie widzialem wiele sfilmowanych uderzen pioruna...i statystycznie rzec biorac..pioruny sa malo skuteczne w usmiercaniu ;-)
jakkolwiek w zyciu nie wpadl na pomysl zeby se walic selfiaka(z metalowego kija) na szczycie gory..przy pochmurnym niebie ;-)
nextday 2017-05-09
włókno węglowe też przewodzi :-D
nie tak dobrze jak metale..ale jednak..
a przy napięciach jakie towarzyszą piorunom..to nawet gdyby było izolatorem..obawiam się że niewiele by to pomogło.
i ze słyszenia znam wiele opowieści o wędkarzach zabitych przez..??
przez to że łazili z rozłozonymi wędkami (trzymanymi na sztorc) pod nisko zawieszonymi liniami niskiego napięcia ;-)
tak że tego..j/w..na szczycie góry..przy pochmurnym niebie..nie ryzykował bym :-D
