" Love Story " cz.1

nextday 2017-06-29

jedno pewne, kobita sie nie boi ;-)

nextday 2017-06-29

z ostatniej chwili !

http://www.optyczne.pl/11191-news-Canon_EOS_6D_Mark_II.html

jedras48 2017-06-29

Tak,tak - też to czytałem przy śniadaniu :D

jedras48 2017-06-29

a co do dziewczęcia - nie jest to typ "słodka idiotka", co za kilka fotek się dobitnie okaże :D

nextday 2017-06-29

na dzieńdobry żadnej kobiecie nie przylepiał 'łatek' ;-)
tudzież po mojemu 'etykietek' ;-)
to wychodzi w praniu :-D

jedras48 2017-06-29

Nextday(u) określenie - nie jest to typ "słodka idiotka" jest w Twoim pojęciu etykietką tudzież łatką ?

nextday 2017-06-29

etykietką jest 'słodka idiotka' ;-)

ptaszka 2017-06-29

AKT I ... niewinny całus czy miłosny pocałunek, a może wymuszone całowanie..?

jedras48 2017-06-29

a więc to nie jest Dziewczę z fotki ;-)

wind66 2017-06-29

całuśna ekstaza...:)

jedras48 2017-06-29

uwaga Ptaszki o wymuszonym pocałunku nie jest bezpodstawna - świadczy o tym ułożenie rąk dziewczyny :D

nextday 2017-06-29

nie znam się na 'dzisiejszych' obyczajach..i jedna wyrwana z kontekstu fotka o niczym kompletnie nie świadczy ;-)

http://3obieg.pl/wp-content/uploads/2013/05/media-manipulation.jpg

jedras48 2017-06-29

Nie osądzaj dnia przed zachodem słońca - poczekaj na ciąg dalszy, a nie pisz o fotce wyrwanej z kontekstu - to nie jest przypadkowa fotka zrobiona 11 listopada 2016 roku ;-)

nextday 2017-06-29

no wuaśnie o tym nawijam ;-)

jedras48 2017-06-29

Pisanie- a z telefonu szczególnie - nie jest moją mocną stroną :D Zaręczam, ta fotka nie jest wyrwaną z kontekstu.

nextday 2017-06-29

no z telefona suabo się pisze, zwłaszcza jak on 'wie lepiej' co cza napisać ;-)
a zaręczeń mi nie cza, wierzę na słowo :-D

jedras48 2017-06-29

Nie chcę byś uwierzył na słowo - uwierzysz "na fotkę" ;-)

nextday 2017-06-29

no ale wteeedy to już nie jest wiaaaraaa ;-)

jedras48 2017-06-29

Jak nie wiaro to co ? Pogaństwo ? :D

nextday 2017-06-29

nawet poganie f coś wierzą ;-)
a jak się widzi to już nie wiara, to fakty ;-)
coś w stylu yy...zasiadam za kierownicą BMW , wciskam gaz do dechy..i przestaję wierzyć w to, co o BMW wieść gminna niesie, bo już WIEM YAK JES (parafrazując pana z Nowego Jorku)

;-)

jedras48 2017-06-30

Ponoć widzimy, to co chcemy widzieć :D

nextday 2017-06-30

noo, w to akurat nie cza wierzyć, to akurat fakt ;-)

nasze przekonania/wierzenia wypaczają rzeczywistość, czy chcemy czy nie ;-)
i upraszczając..
gdy się chce wierzyć w głupoty, to z automau widzi się tylko to co się 'chce' widzieć ;-)
albo innymi słowy, gdy się nie chce weryfikować swoich wierzeń/przekonań, to w nagrodę widzi się, tylko tyle na ile one pozwalają ;-)

nextday 2017-06-30

i tu ' małe przykłady '

np opuszczone ręce dziewczyny..sugerują hm'wymuszenie' i można wpaść w ten 'kanał' myślowy..pisząc trylogię o męskiej przemocy ;-)

ale np jej frywolny strój,fryzura..i tatuaże..może sugerować że jest 'łatwa', zwłaszcza że się 'kokosi' w miejscu publicznym..i także tu można napisać przynajmniej trylogię o 'łatwych kobitkach'

a ja cusz..j/w NIE WIEM, jakkolwiek widzę i te ręce i te tatuaże itd ;-)

jedras48 2017-06-30

Jednym słowem:
Wszystko, co widzimy jest subiektywne.
Obiektywna rzeczywistość nie istnieje - szczególnie w przekazie fotograficznym ;-)

nextday 2017-06-30

o taak ;-) zwlaszcza w fotoprzekazie ;-)
jakkolwiek w teorii istnieje obiektywna oceana , ot cza by znac wszystkie mozliwe zmienne...a tak to cusz, zycie przypomina bardziej lot mysliwcem nisko nad ziemia..niz hm powolna partie szachowa ;-)

ptaszka 2017-07-01

W tym cały jest ambaras, żeby dwoje chciało naraz...;)

jedras48 2017-07-01

-Niestety, ale gdy już oboje zapragną to... wszystko jest możliwe ;-)