Historia w trzech obrazkach o tym jak kobiecość potrafi zaistnieć w każdych warunkach ;)
agatap6 2009-09-13
uśmiechaj się rano
uśmiechaj się wieczorem
uśmiechaj się przez cały dzień
do wróbli na dachu
do życia, do słońca
i do mnie uśmiechaj się.
«´¨ •.¸...DZIEŃ DOBRY....:)¸¸.•´¨`»
lena73 2009-09-13
O...już jest...
Nie będę się powtarzała w sprawie Twoich ,,placowych" historii...znasz moją opinię... i zgadzam się, że to skarbnica tematów, wątków, skojarzeń i mini-opowieści...
:-)))
ellah 2009-09-13
trzy kadry z kobiecością są bardzo dobre :) To najlepsza fotka, tu kobiecoś jest w roli głównej. Kokieteryjnie, uroczo. :)
cymonek 2009-09-13
Ileż gracji,ukrytej pod fałdami materii :))
Świetna seria,masz Andrzeju w sobie tą wrażliwość,która pozwala widzieć,czego inni nie dostrzegają.
amala 2009-09-13
Bo kobiecość to "coś" co mamy w sobie...lub nie...
Ta Kobieta w uniformie Zakonnicy tę kobiecość w sobie ma a Ty Jędrku w swoim magicznym kadrze zatrzymałeś ją rewelacyjnie ...
Nawet w Zakonnicy wypatrzysz kobiecość, na tym polega Twoje mistrzostwo...
:)
asiak78 2009-09-15
super