Wyobraźnia...

Wyobraźnia...

Witam wszystkich odwiedzających:)
Może nie jest to doskonałe, lecz zrobiłem te zdjęcie właściwie tylko dla siebie.
Heh, no dobrze, jestem egoistą :P
Zdjęcie zrobione w ciemnym lesie o godzinie 19.19.
Nie mogłem się oprzeć, bo oko moje widziało z deka inaczej, to był nie byle jaki widok bo było w tym widowisku coś czego nie do końca rozumiałem.
Widok jak z bajki, lecz nie z tej co ma dobre zakończenie.
Motyl umierał, a umierając starał się ostatnimi siłami walczyć o swoje prawo do życia w tym fantastycznym środowisku w którym kolor ma dużo do powiedzenia.
Przyglądałem się jak odlatywał na kilka metrów, spokojnie siadał, tak jakby chciał nabrać sił przed następną walką z kimś mocniejszym.
Po chwili rezygnował z walki, skrzydła nieco pochylały się w kierunku naostrzonych igieł aby po chwili zerwać się niczym ugodzony ostrą strzałą życia.
Ponownie próbował wznieść się, tak aby pokazać, że to jeszcze nie jego pora, lub ktoś się pomylił wybierając go na dalszą drogę ku swemu przeznaczeniu.
Nie wiem kto w tej walce wygrał i czy w ogóle był ktoś wygrany czy przegrany.
Nawet nie wiem, czy te wzmaganie było prawdziwe, czy teatralne przedstawienie naszej Pani Natury.
Nie wiem, bo czas i tam mnie sięgnął popędzając w kierunku domu...
Pozdrawia serdecznie
Jędrek z nad rzek
https://olivkae.wrzuta.pl/audio/3P2hGPBhfa3/yanni_-_dare_to_dream_-_you_only_live_once

henry

henry 2010-10-30

... magiczne...

mleczko

mleczko 2010-10-30

wstydliwy....:) ukrył się przed Tobą...

albisia

albisia 2010-10-30

Czyżby to admirał!

cymonek

cymonek 2010-10-30

Niedopowiedziana historia, jednak zawsze pozostawiamy ślad -
- odchodząc...
Twoja opowieść i ten kadr, na pewno we mnie pozostaną na długo...
...z ukołysaniem...

maciek2

maciek2 2010-10-31

KOńczy się sezon focenia. Coraz mniej światła .....żal...

capelka

capelka 2010-10-31

Czytając twój opis do umierającego motylka potwierdzę to co kiedyś od kogoś usłyszałam.
Cieszmy sie dniem i przeżyjmy go tak -jak by ten dzień był naszym ostatnim dniem.

jedre65

jedre65 2010-10-31

Maćku!!
Focić można całym rokiem:)
Co prawda nie będę miał tyle czasu, ale nie zamierzam rezygnować z moich skrzydlatych przyjaciół w śnieżną zimę ;)
Pozdrawiam

kornikk

kornikk 2010-10-31

jak zwykle- pięknie piszesz...................

energy1

energy1 2010-10-31

...masz rację Andrzeju....focić można cały rok, a kiedy mało światła i po zrobieniu foty takiej jak ta czujemy niedosyt, to jak sam piszesz wystarczy uruchomić wyobraźnię (co w tym przypadku nie jest trudne, zwłaszcza kiedy zechcemy przeczytać to co napisałeś)....
...swoją drogą powiało z tej opowieści smutkiem, ale tak widać bywa w ten jesienny czas zadumy, że choć wokół jeszcze słońce i (ostatnio) jak na tę porę roku ciepło, to odczuwamy to przemijanie bardziej nawet niż zimą...

rudy13

rudy13 2010-11-01

a ja mam nadzieję, że ów "walczący" motyl znalazł sobie ciepły zakamarek i śpi teraz spokojnie śniąc o wiośnie i słoneczku....

margo74

margo74 2010-11-03

jak zwykle niesamowita całość Andrzeju z nad rzek !! ;))

dodaj komentarz

kolejne >