...jeździmy wspólnie na zakupy. Jest to doskonała okazja do obejrzenia różnych kolorowych warzyw i owoców, dotykania różnych faktur przedmiotów itp...
Jednak głównym punktem programu jest obowiązkowo sklep zoologiczny :)
Oglądamy wspólnie kotki, pieski, rybki oraz inne cudne zwierzątka, które czekają na "adopcję" :)
Na szczęście nasze dzieciaczki nie chcą jeszcze ich zabierać ze sobą do domu ;p
dodane na fotoforum:
anitayan 2010-10-29
mama uważaj bo u nas to też obowiązkowy punkt programu i z tego patrzenia na zwierzaki zrobiło się zamówienie na świnkę morską. No i gwiazdor teraz musi się postarać, a Mati już nawet imię wybrał, jak będzie świnkowa dziewczynka to będzie PUCZI a jak chłopiec to BURGER.
analau 2010-10-29
heheh u nas jest to samo kroliczki i swinki na glownym planie noo i rybki, i jedna zakupilismy :) ciekawe jak to bedzie dalej wygladalo :D hehe
marta05 2010-10-29
Jeszcze trochę i będziecie musieli coś kupić. Miejcie nadzieję, że nie polubią psów, bo zakup musi być podwójny :):):)
achcha 2010-10-30
Dobrze, że z wózeczka oglądają. Grzechu ostatnio o mały włos nie przyprawił kotka o zawał! Wypuściłam go w sklepie i przy ladzie stał w klatce kotek do adopcji. Grześ rozpędził się i wpadł całym ciałem na klatkę powodując u kotka palpitacje serca ;) Na razie omijam ten sklep :)